Katarzyna Kolińska
Niby malutki osiedlowy lokal, ale jedzenie naprawdę bardzo dobre. Dania zróżnicowane, aromatyczne, porcję spore. Ceny normalne, tylko dania z krewetkami wedlug mnie lekko przesadzone. W weekendy raczej konieczna rezerwacja.Lokal nie wygląda już jak na niektórych zdjęciach że starszych opinii.
Źródło:
Magdalena K
Świetne jedzenie, bardzo sympatyczna obsługa, klimatyczny nastrój powodują, że jak tylko jesteśmy z rodziną w okolicy to zawsze zaglądamy do tej restauracji na coś pysznego. Ostatnia zmiana wystroju wnętrza i wydzielenie kącika zabaw dla dzieci dała dodatkowy powód dla którego często tam zaglądamy.Jedzenie jest dobrze doprawione i porcje są super, wina ciekawe i zawsze coś dobrego mają do zaoferowania.Gorąco polecam.
Źródło:
Michał Nałęcz
Do "Albero" trafiłem zupełnie przypadkowo. Moje zamówienie to również klasyka banału: flaczki i schabowy z kapustą. Nagle - bardzo miłe zaskoczenie - wszystko wyśmienite i również, co nie zdarza się często w innych restauracjach, bardzo świeże. Domówilem jeszcze deser, który nie odstawał od poprzednich dań - był po prostu pyszny.P.S. Obsługa również zdecydowanie na plus.
Źródło:
s0ulkiller
Bardzo dobre jedzenie. Idealny stosunek jakości do ceny. Moja ulubiona pizza z sosem, której na razie nikomu nie udało się pobić. Regularnie zamawiam od nich głównie pizzę, sałatki czy przystawki. Nigdy jeszcze się nie zawiodłem.
Źródło:
Marek Beldzik
FAntastyczne miejsce. Jedzenia pełen talerz. Zamówiłem penne z krewetkami....i były krewetki...całe mnóstwo krewetek. Na danie chwilę czekaliśmy ale było świeże, gorące i bardzo dobre. Polecam. Byłem pierwszy raz ale jak będzie okazja to napewno wrócę.
Źródło:
Michał Pękała
Baaaaaaardzo godna pizza. Polecam zwłaszcza tę z ruccolą i szynką parmeńską - jest ekstra!Wnętrze sympatyczne. Oferuje też wina, ale tych nie próbowałem. :-)
Źródło:
Andrzej Zgłobica
Super lokal, jak dla mnie zdecydowanie najlepszy w tej tematyce kulinarnej w okolicy. Bardzo profesjonalna obsługa. Zawsze chętnie tu wracam.
Źródło:
Carl
Bardzo miły starszy dostawca pizzy żałuje , że nie miałem gotówki i nie mogłem dać napiwku.
Źródło: