Anna Walczak
Dawno nie jadłam tak pysznego sniadania! Autorskie pieczywko cieplutkie. Pyszne!!! Chrupiący boczek i smaczna kawka
Źródło:
MR BOOM
Opinie na temat tego lokalu można określić w trzech słowach Pysznie, Pięknie,,Klimatycznie polecam :)))
Źródło:
Aneta K.
Niepozorne Bistro z ciekawym wystrojem, przyjemną atmosferą, miłą obsługą i bardzo dobrym jedzeniem. Pierogi przygotowywane są na widoku po zamówieniu klienta a makarony rzemieślnicze rewelacja. Porcje duże. Polecam
Źródło:
Daria Brudz
Zjadłam burgera Big Pig bez frytek- porcja była duża. Myślę że z frytkami to porcja na większy apetyt. Zamówiliśmy jeszcze pierogi ze szpinakiem, placka po węgiersku, schabowego i sałatkę - wszystkie porcje duże. Wszystkim nam smakowało. Polecam. Wrócę
Źródło:
Daniel „DIAVLLO” Wiśniewski
Wymiana burgerów na Farcite była strzałem w 10tke, moje ulubione danie w obecnym CP. Mogę śmiało polecić. Jedynie sos w tym daniu mógłby być bardziej gęsty, ale i tak polecam z czystym sumieniem.
Źródło:
Gabryś Dyksa
Bardzo miła obsługa, czas oczekiwania na jedzenie bardzo krótki. Jedzenie bardzo dobre z czystym sumieniem polecam
Źródło:
Coolorek PL
Naprawdę fajne i smaczne miejsce, obsługa na wysokim poziomie, jakość jak na Puławy wysoko zawieszona, do tego bardzo ładnie podane 🤩
Źródło:
Monika Cąkała
Świetne miejsce, obsługa mega miła, jedzenie pyszne, pierogi robione na oczach, ceny przystępne, krótki czas oczekiwania na zamówienieNa pewno jeszcze wrócimy ♥️
Źródło:
Oliwia
Bardzo dobre jedzonko serio polecam, poza tym obsługa mega miła a pani na pierogach to istne cudo i anioł
Źródło:
Michał
Miejsce wydaje się niepozorne na pierwszy rzut oka, ale… jest niesamowite. Po wejściu widzimy najpierw wielką ladę, na której przygotowywane są na świeżo pierogi (po które co chwila ktoś przychodzi), a potem wspaniałą atmosferę. Absolutnie wszyscy są tu uśmiechnięci. Jedzenie jest przepyszne, jak w kilkugwiazdkowej restauracji, a porcje są naprawdę duuuuże. Punkt obowiązkowy w Puławach!
Źródło:
Benjamin
This place was great—casual atmosphere and friendly servers. The lemonade was fantastic, and so was the Hawkeye, a homemade pasta dish.
Źródło: