Katarzyna Sakowska
Dzięki Natalii udało się uratować moje włosy, a dokładniej zapobiec nadmiernemu wypadaniu. Jej działania dają widoczne efekty które poprawiają kondycję włosów i skóry głowy. Polecam!!
Źródło:
Małgorzata Kucharska
Cudowne miejsce z niesamowitym klimatem, do tego pełen profesjonalizm Natalii, która nieraz już odbudowała moje włosy. Najlepsze miejsce na trychologię i chwilę relaksu czyli coś dla ciała i dla ducha ❤️
Źródło:
wojtek górski
Super profesjonalnie, cudowny klimat, piękne wnętrze, w niespotykanej atmosferze. Bardzo gorąco polecam to miejsce. Pani Natalia swoim profesjonalizmem gwarantuje, pełną satysfakcję i zadowolenie.
Źródło:
Karol
Przez cały swój pobyt w Warszawie szukałem fryzjera od którego wyjdę zadowolony! Teraz za każdym razem tak jest 😁 szczerze polecam! Pełen profesjonalizm, rewelacyjne miejsce.
Źródło:
Michał Schabowski
Nie jestem fanem wbijania igieł, ale w sumie było warto. Strzyżenie brody już akurat bezbolesne i jestem mega zadowolony. W końcu wyglądem już mi bliżej do hipstera niż studenta UW.
Źródło:
Anna Romaszko
Świetna, profesjonalna obsługa. Od samego początku czuć że jest się w dobrych rękach. Podczas wizyty, można się zrelaksować i cieszyć super efektem. Polecam
Źródło:
Karol
Przez cały swój pobyt w Warszawie szukałem fryzjera od którego wyjdę zadowolony! Teraz za każdym razem tak jest szczerze polecam! Pełen profesjonalizm, rewelacyjne miejsce.
Źródło:
Adam
Rewelacyine podejście holistyczne Natalii do zdrowia włosów i skóry głowy. Przychodzisz na strzyżenie, a wychodzisz z nową wiedzą i zdrowszą skórą głowy
Źródło:
Marcin
Byłem już u wielu "specjalistów" ale Natalia to warszawska najwyższą półka. Natalia to prawdziwa doktor od włosów:)
Źródło:
Stuntman
Miejsce i klimat rewelacyjny, a Pani Natalia w swoja prace wkłada całe serce, jestem bardzo zadowolony i napewno zostanę stałym klientem. Polecam
Źródło:
Michał
Nie jestem fanem wbijania igieł, ale w sumie było warto. Strzyżenie brody już akurat bezbolesne i jestem mega zadowolony. W końcu wyglądem już mi bliżej do hipstera niż studenta UW.
Źródło: