Asia Bartosz
Świetna szkoła, małe klasy, oddani nauczyciele. Dzieciaki zadowolone, i niestety nie mogę już powiedzieć, do zobaczenia za rok. Obydwaj synowie po skończeniu szkoły LDV bez problemu dostali się do wybranych szkół średnich z wysoką liczbą punktów rekrutacyjnych. Szkoła z roku na rok się zmienia na plus - w miarę możliwości i środków remontowane i wyposażane są sale.
Źródło:
inyoureyes90pl
Szkoła, w której panuje bardzo rodzinna atmosfera zarówno dla ucznia, jak i rodzica. Nauczyciele, dyrekcja są nastawieni na dialog i pomoc w rozwiązywaniu problemów. To bardzo cenne w dzisiejszych czasach, szczególnie gdy słucham od znajomych z czym spotykają się w szkołach publicznych. Serdecznie polecamy, wiedząc że szkoła stawia przede wszystkim dobro uczniów na pierwszym miejscu.
Źródło:
Monika Koziol
Szkoła nowoczesna w podejściu do nauczania. Niewielkie grupy w klasach dzięki czemu nauczyciel ma czas i możliwości poświęcić na naukę, powtórki dokładne wytłumaczenie. Bardzo siw dba o atmosferę - dzieci się bawią, uczą i współpracują co przekłada się na ich efektywność. Nie ma przemocy wśród rówieśników. Dużo zajęć sportowych, ciekawe propozycje wycieczek szkolnych, smaczne obiady. Osobiście jesteśmy bardzo zadowoleni z tej szkoły.
Źródło:
Paweł Rydzoń
Bardzo polecam wszystkim, którzy szukają nowych, innowacyjnych rozwiązań na edukację swojego dziecka. W szkole pracują wspaniali, kompetentni nauczyciele, a pani dyrektor jest zawsze dostępna i pomocna. Tutaj szuka się nowych rozwiązań i wprowadza się je w życie. Uczniowie nie tylko realizują z nauczycielami podstawę programową ale rozwijają zainteresowania, rozwijają kompetencje społeczne. Absolwenci osiągają sukces.
Źródło:
Patrycja Sznajger
Szkoła jest przede wszystkim bardzo przyjazna dziecku. Nastawiona na rozwój każdego zgodnie z możliwościami i zainteresowaniami. Atmosfera bardzo rodzinna, wspierająca. Uśmiechnięta kadra i uczniowie, to to co można zaobserwować na każdym kroku w tej szkole.
Źródło:
Listoo
Chodziłem tu przez jakiś czas w sumie jest. Ok ale no wchodzenie na 3 piętro było straszne. Nie wiem czy się zmieniło coś ale no. Takie wspomnienia mam. A i przy okazji nie dają zadań domowych więc jest trochę słabo. Jak poszłem z tej szkoły do SP Parnas nie pamiętałem o zadaniach domowych przez kilka miesięcy
Źródło: