Marcin Klaban
Niezmiennie od wielu lat poziom sprzedawanych potraw jest na najwyższym poziomie. Sama restauracja do najpiękniejszych nie należy, ale jedzenie jest 🔝
Źródło:
David Dave
Bardzo dobre jedzenie i miła obsługa. Ceny w porządku. Tylko lokal mógłby być lepszy ale jak ktoś bo bierze na wynos to raczej nie ma większego znaczenia. 😉
Źródło:
Wojciech Bogusz
Rewelacja! Szczególnie dania Curry, które polecam każdemu! Jest możliwość ich wyboru z różnego rodzaju mięs jak i wersja vege. Szkoda, że nie mają już dostawy do domu.
Źródło:
emjot de
Przepyszne potrawy, duże porcje. Kocham tę budę już z jakieś 4 lata :) Nawet mieszkając w innej dzielni chętnie wracam na Bródno dla tego smaku :)
Źródło:
Kalina Kowalska
Jestem świeżo po konsumpcji :) Jedzenie jest wspaniałe, prawdziwy tajski "street food". Składniki świeże, żadnych mrożonek i produktów zastępczych. Ilość nie do przejedzenia przez jedną osobę. Obsługa bardzo sympatyczna.
Źródło:
Michał Ujma
Tajskie jedzenie to właśnie tutaj porcje duże zupy pyszne dania sycące jedzenie smaczne i kolorowe doprawione jak trzeba ceny adekwatne
Źródło:
Katarzyna
Kolejny raz braliśmy danie w tym miejscu i kolejny raz było pyszne. Zdecydowanie polecam to miejsce. Mam wrażenie, że w środku wygląd bardziej przypomina bary z tajskich okolic, więc nie zdziw się jeśli nie oczaruje cię wystrój. Smak dań na pewno wynagrodzi to uczucie. Na zdjęciu Cashew Nut.
Źródło:
Sebastian
Najlepsze jedzenie w Warszawie. Duże porcje, świetne ceny, zawsze taka sama - idealna - jakość składników. Wracam tutaj kilka razy w miesiącu od kilku lat i nigdy się nie zawiodłem. Smaki takie jak w Tajlandii. Szczere i spektakularne. Koniecznie trzeba odwiedzić.
Źródło:
Maks
Kuchnia Tajska w najlepszym wydaniu! Dania pełne smaku i aromatu mocno uzależniają. Kto spróbuje raz, będzie przychodził już zawsze. Panang Curry zachwyci każdego ️
Źródło:
Wojciech
Dzisiaj wjechała laksa z kurczakiem. Ciężka, kokosowa, po tajsku słodka. Trzeba dać sporo chili, żeby zrównoważyć mleko kokosowe i słodycz. Dużo piersi z kurczaka, udało się nakarmić łakomczucha. Na minus - z kucharzem nie pogadasz, co poleca. Chyba, że mówisz po tajsku/wietnamsku.
Źródło:
Marcin
Kiepsko się dogadać, bo polski trudna język a kutak jet na otro a supa dobra. Klient nas pan. Ale polecam, choć sam lokal zaufania nie budzi:)
Źródło: