Karolina Badowska
Bardzo miła obsługa, można spotkać bardzo ciekawych ludzi i usłyszeć historie o życiu, o wyprawach i o tym jak minął dzień. Pyszne pyyyyszne jedzenie. I na pewno nie schudniesz tutaj. Bardzo ciepło w pokoju, a byliśmy w październiku, więc ciepło było potrzebne :DPrzytulnie, wszystko w drewnie. Piękne gwiazdy wieczorami.
Źródło:
Anna Majdan
Miejsce z pysznym wyżywieniem i wygodnym zakwaterowaniem. Można dokupić sobie jazdy konne bez pobytu na obozie i dołączyć do każdej z grup - w zależności od umiejętności jeździeckich. Okolica piękna i cicha zapewnia wiele szlaków turystycznych, a w nocy przepiękny widok na rozgwieżdżone niebo.
Źródło:
Renata Sójka
Magiczne miejsce do którego chce się wracać, które przyciąga wyjątkowych ludzi. Wspaniali właściciele, przepyszne, zdrowe domowe jedzonko i rodzinna atmosfera przy posiłku. Miejsce idealne dla amatorów jazdy konnej, wymarzone dla turystki pieszej i górskiej.Można odpocząć od zgiełku wielkiego miasta!!Gorąco polecam wszystkim!!
Źródło:
Krzysztof Herz
Fantastyczne miejsce. Komfortowe pokoje, świetne jedzenie, rodzinna atmosfera. Jazdy konne, które są prowadzone przez fachowców. Miejsce gdzie można odpocząć. Każdy znajdzie coś dla siebie. Na pewno jeszcze wrócimy.
Źródło:
Michal Zaremba
Super miejsce. drugi raz tam byliśmy z rodzinką i za rok ponownie się zjawimy. Poza ciszą, końmi, i atmosferą jest też pyszne jedzenie.
Źródło:
Ida Anna Zajbert
Fantastyczne miejsce dla całej rodziny. Cudowni i gościnni gospodarze oraz swobodna, rodzinna atmosfera. Wszystko to w sercu Bieszczad i otoczeniu pięknej przyrody. Wisienką na torcie są konie, szczęsliwe, zrównoważone i wspaniale. Zostawiamy tu nasze serce.
Źródło:
Hanna K
Cudowne miejsce, będziemy tu wracać na wakacyjne obozy tak długo jak to będzie możliwe. 🩷 10000/10
Źródło:
LAURA
Od A do Z magiczne miejsce. Właściciel zwany "Prezesem" to Człowiek - legenda Bieszczad. "U Prezesa" to miejsce dla osób kochających konie, dziką i dziewiczą przyrodę Bieszczad, ogniska strzelające w niebo kraszone białym śpiewem gospodyni Joasi. "U Prezesa" to długie konne wyprawy po Caryńskiej i Otrycie, domowa kuchnia oraz możliwość cudownego obcowania z końmi od świtu do nocy.
Źródło:
Martyna Nykiel
Co jakiś czas wracam w to miejsce i jest magicznie. Bieszczady w pigułce- rodzinna atmosfera pyszne jedzenie , spokój.
Źródło:
Robert Duraj
Pobyt Wielkanocy bardzo udany!! Cisza, spokój, fantastyczna atmosfera i cudowne konie. Nie sposób się nudzić. Polecamy
Źródło:
Agnieszka Rózga
Cudowne miejsce, wspaniali właściciele, niesamowita atmosfera, przepysze posiłki, jeszcze nie raz tu wrócimy już tęsknię
Źródło: