Kamil Wronko
Pyszne wędzone ryby, polecane przez mieszkańców Kołobrzegu i okolic. Bardzo dobry węgorz, antar, maślana. Pakują próżniowo. Polecam 👍
Źródło:
Jarosław Panasiuk
Kupujemy ryby tylko w Tunex od 7 lat. Zawsze świeża rybka i miła obsługa. Gdy wyjeżdżamy, to zawsze bierzemy do domu,gdyż pakują próżniowo. Polecam..
Źródło:
KrzYsieK ChiggY
Najlepsze ryby wędzone w Kołobrzegu a może i całym Pomorzu zachodnim. Polecam , czynne cały tydzień a w niedzielę krócej. Obsługa miła i profesjonalna.
Źródło:
Sławek Szewczyk
Jak chcesz poczuć smak prawdziwej wędzonej ryby w Kołobrzegu to serdecznie polecam to miejsce 👍 Im dalej od starego portu tym taniej
Źródło:
Anna Rudnicka
Świeże, pachnące wyroby. Bardzo miła i sprawna obsługa.Można zapakować próżniowo, by móc przechować bądź wziąć w trasę. Polecam.
Źródło:
Ирина
Bardzo smaczne miejsce. Dobry wybór i jest nawet kiełbasa rybna. Ryba jest zawsze bardzo świeża i apetyczna. Można go zapakować próżniowo w drodze. Dobry wybór. Jest łosoś, flądra, węgorz. Niestety nie mam zdjęcia bo szybko je zjedli
Źródło:
Karol
Ryby swierze pakowane hermetyczne (koszt 1zl za folie). Należy uzbroić się w cierpliwość kolejki dlugugie.
Źródło:
Kamil
Ryba bardzo dobra smaczna idealnie nasolona. Dorsz pycha, śledzik równie dobry, sielawa pyszna, łosoś na gorąco dobry, kabanosy i kiełbaski z łososia dobre, ale najlepszy wg mnie jest pstrąg. Zawsze jak jestem w Kołobrzegu to zajeżdżam średnio raz na dwa tygodnie. Polecam w 100%
Źródło:
Jerzy
Bardzo dobra wędzarnia. Duży wybór ryb. O jakości produktów, świadczą kolejki chętnych do kupienia.
Źródło:
Katarzyna
Ryby rewelacyjne, świeże i smaczne. Jedliśmy łososia i halibuta oraz dorsza - rozpływały się w ustach, a za wędzonym śledzikiem z tego punktu już tęsknie. Można zjeść na dworze bo są dwie ławy. Panie nieuprzejme, ale to po rybę się tam chodzi. Paprykarze w opakowaniu idealnym na prezent tez rewelacyjnie smakują. Warto obdarować najbliższych. Duże kolejki świadczą o jakości. Polecam. Najlepszy punkt rybny!
Źródło:
Michał
Kolejna wizyta i kolejny uśmiech na twarzy. Ryby najlepsze jakie jadłem. Warto było podjechać 70 km po to by poczuć znowu ten smak.
Źródło: